Jodły
Może brzoza wyrośnie wśród nas, jodeł dostojnych C D G e
Równo liści nasypie ze wszystkich stron C D e
Każda szyszkę uroni, by przywitać ją ciepło
I przyjmiemy ją godnie we własny krąg
Tylko jodły tu stoją, wypatrując w nadziei C D G e
Nic nowego nie widać, wciąż nic nowego C D e
Tylko jodły tu stoją wymieniając ukłony
Nie wiadomo który już raz
Motyl dłoni znajomy, płyną z rąk do rąk szyszki
Znów te same godziny mierzy czas
Może nowym zawieje, przyjdzie inna niż wszystkie
Może zbiera na podróż do nas wiatr
Tylko jodły tu stoją...
|
|