Piosenka z Krempnej

Pamietam tylko tabun chmur sie rozwinął         C G a e
I cichy wiatr wiejący ku połoninom              F C G C G
Jak kamien plecak twardy pod moją głową 
I czyjaś postać, co okazała się tobą 

   Ide dołem, a ty górą 
   Jestem słońcem, ty wichurą 
   Ogniem ja, wodą ty 
   Śmiechem ja, ty ronisz łzy 

Ty byłaś jak słonce w te zimną noc 
Jak głuche szczeście, co zesłał mi los 
Lecz nie na długo było cieszyć sie nam 
Te kłótnie bez sensu - skąd ja to wszystko znam 

I tłumaczyłem jak naprawde to jest 
Że mam swój świat, a w nim tysiące gwiazd 
Moje gwiazdy z daleka dziś lśnią 
Śmiechem i łzami witają mój dom 

I czas zakonczyć rozmyślania te 
Przy wodospadzie, tam gdzie słysze śmiech 
W źródlanej wodzie czas zanurzyć dłoń 
Już żegnam was i dziś odchodzę stąd 


 
ZHR Skar�ysko     �piewnik - strona g��wna     Uwagi do �piewnika