Ku pamięci Powstańców 1863

Mobilizacja trwała bardzo krótko – jak w styczniu 1863 roku. Jednak
gotowych do poświęcenia nie zabrakło.

Świętokrzyski Oddział Powstańczy rozpoczął noc od Apelu Jasnogórskiego
u stóp Matki Bożej Ostrobramskiej. Modliliśmy się w intencjach
żołnierzy Powstania Styczniowego za wstawiennictwem bł. Wincentego
Frelichowskiego, którego 100 rocznica urodzin zbiega się ze 150
rocznicą wybuchu powstania.

Umocnieni eucharystią i błogosławieństwem przemieściliśmy się do
naszej placówki aprowizacyjnej w Wielkiej Wsi k. Wąchocka.
Stąd forsownym marszem przez bajecznie ośnieżoną Puszczę Świętokrzyską
udaliśmy się na "Polanę Langiewicza" (miejsce stacjonowania oddziałów
i Naczelnika Powstania w 1863r.).
Na koncentrację przybywały kolejne pododdziały z wydzielonych
zgrupowań, przybywały pojedyncze jednostki. Mróz i zaspy nie ostudziły
ducha patriotyzmu i poświęcenia dla ojczyzny.
Pod pomnikiem, upamiętniajacym żołnierzy powstania 1863 roku oraz
kontynuatorów tradycji walk wyzwoleńczych - Zgrupowania Partyzanckie
"Ponurego", odbyło się uroczyste zaprzysiężenie oddziału połączone z
Apelem Poległych.
Morale wzrastały z każdą kolejną pieśnią. Druh Krzysztof Mika, który z
największym poświęceniem również dotarł na polanę, zaskakiwał
znajomością niezliczonych utworów poświęconych Powstaniu Styczniowemu.
Zaprzyjaźniony historyk (p. Tadeusz Sikora) opowiadał o przebiegu walk
powstańczych na Ziemi Świętokrzyskiej.
Kasza ze skwarkami prosto z ogniska smakowała jak największy rarytas.

Rankiem z wielkim żalem opuszczaliśmy teren obozowania. Na 7:30
dotarliśmy na poranną mszę świętą w Opactwie Cystersów w Wąchocku. Po
mszy i pamiątkowym zdjęciu pod nowoodsłanianym pomnikiem Mariana
Langiewicza rozwiązany został Oddział Powstańczy.
Kiedy zabrzmi sygnał, gdy znów Larum grać będą, że Rzeczpospolita w
potrzebie – będziemy gotowi.

Zobacz galerię zdjęć z Nocy Styczniowej

CzujDuch!

Harcerze i przyjaciele Ziemi Świętokrzyskiej