|
Partyzancki Biwak Rodzinny na Wykusie
Czym w ogóle jest Wykus? Chyba najczęściej skrótem myślowym. Bo z jednej
strony to rezerwat przyrody, 8 km od Wąchocka. Z drugiej strony – to legendarne miejsce
stacjonowania Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”. Świadek bohaterstwa, odwagi,
patriotyzmu i tragedii. Trzecia strona pokazuje to miejsce jako punkt dużych uroczystości
patriotycznych, miejsce spotkania weteranów AK i wszystkich lokalnych i dalszych
patriotów. Dla skarżyskich (i nie tylko) harcerzy – to nauka historii i sprawdzenie własnych
sił na świętokrzyskich szlakach, poprzez połączenie uroczystości ze Zlotem Bratnich Drużyn
i związanym z nim rajdem. Wykus zatem ma wiele twarzy. Jest jednak pewne wspólne,
jednolite pojęcia, które spaja wszystkie te pespektywy i daje jeden pełny obraz: patriotyzm.
Mając już takie pojęcie możemy przejść do przyjrzenia się jednemu z sobotnich
elementów – dość innowacyjnemu, ale bardzo dobrze zapowiadającemu się pomysłowi –
Biwakowi Rodzinnemu. Doświadczenie ostatnich lat zapewnia nas niezmiennie o tym, że
jest to sprawa warta zachodu i rozpowszechnienia. Dlaczego? Bo to fantastyczna przygoda!
Wybierając się całą rodziną na wykusowe uroczystości możemy spodziewać się
wielu niepowtarzalnych atrakcji i wyjątkowej atmosfery. W końcu nie co dzień trafia się
okazja do wzięcia udziału w rodzinnym wykusowym InO (Imprezie na Orientację). Również
popołudniowa kawa raczej nieczęsto jest zbożowa i prosto z kanki. Większość z nas nie ma
też w zwyczaju spacerować po Puszczy Świętokrzyskiej w wolnym czasie. Jeśli chodzi o
najmłodszych, dla nich jest chyba jeszcze atrakcyjniej: mogą spędzić kilka ładnych godzin
na kreatywnych i niecodziennych zabawach. Czego potrzeba więcej do szczęścia niż
zaabsorbowane zabawami dzieci i spokojni o nie ich rodzice?
Wszystko w powyższym opisie wygląda jak dobrze zapowiadający się piknik rodzinny
z licznymi atrakcjami, na świeżym powietrzu. Jest w tej sytuacji jedna kwestia, o której nie
można zapomnieć. A jest nią to pojęcie, które łączy wszystko i stanowi nadrzędny cel całego
wykusowego spotkania. Dzięki patriotyzmowi, który spaja wszystkie elementy, całe nasze
uczestnictwo, nawet w zabawach i konkurencjach, nabiera głębszego znaczenia. Nie chcemy
sprowadzać Wykusu do rodzinnego pikniku, lecz stworzyć go miejscem przyjaznym dla
każdego, otwartego na nowych gości, na tych, którzy dopiero będą uczyć się patriotyzmu.
W prostych zajęciach, czy nawet samym przebywaniem tam – kształtujemy postawę
patriotyczną, poznajemy chlubną historię okolicy, odkrywamy samodzielnie jej walory. A
co chyba jeszcze ważniejsze – zaszczepiamy taką postawę w dzieciach, które choć może
nie będą jeszcze świadome wszystkich zawirowań historycznych, z którymi związany jest
Wykus, „oswajają się” powoli z całym tym otoczeniem.
Proponując ten sposób spędzenia drugiej z czerwcowych sobót (14.06), z pełną
świadomością jesteśmy w stanie zagwarantować, że wszystkie atrakcje zorganizowane są
przez doświadczonych, wyszkolonych harcerzy- instruktorów. Osoby, które na co dzień
pracują z dziećmi w różnych formach- jako wodzowie gromad zuchowych, w ramach studiów
lub pracy zawodowej czy po prostu wychowując swoich własnych potomków uczestniczą w
planowaniu przeprowadzanych w tym roku atrakcji. Umiejscowiony na „dolnej” polanie
(pierwszej od strony drogi dojazdowej) Piknik Rodzinny wypełnią różnorodne, odpowiednio
dobrane do wieku i umiejętności uczestników zajęcia: zabawa w szałasie, majsterki i prace
plastyczne (również te, wykorzystujące dary lasu), słuchanie bajek i opowieści, zadania i
harce dla całej rodziny, zabawy z klanzą, zabawy ruchowe i muzyczne, pokaz polowej
radiostacji i ćwiczenia z łączności, pokaz umundurowania i uzbrojenia, oraz wiele, wiele
innych. Nieopodal, jeśli ktoś z najmłodszych, czy też ktoś nieco starszy opadnie z sił, będzie
czekał hamak lub miejsce w przestronnym namiocie. Do zabaw można w każdej chwili
dołączyć, można też zawsze zrezygnować oraz wybrać niektóre z zajęć interesujących nas lub
nasze pociechy. Starsze dzieci, czy młodzież z pewnością pragnące czegoś bardziej
ekscytującego, będą mieli szansę zaznać prawdziwego życia w lesie- nauczyć się rozpalania
ognisk, gotowania na własnoręcznie zrobionej kuchni, poznania kilku harcerskich
umiejętności i sztuczek- choćby związanych z mapą i kompasem, spróbowania swoich sił
strzeleckich i nie tylko. Znajdzie się coś dla każdego- poczynając od dzieci w wieku przed-
przedszkolnym, poprzez przedszkolaki i uczniów podstawówki, aż po starsze rodzeństwo i
rodziców. Plany dotyczą aktywności zarówno dla całych rodzin, opartej na współpracy i
wspólnym zaangażowaniu jak i dla poszczególnych grup wiekowych, gdzie sprawdzić można
własne możliwości i zdolności. Wszystkie te elementy odbywać się będą przed
uroczystościami, według szczegółowo przemyślanego i dopracowanego planu. Już teraz
pragniemy nadmienić, że wszystkie atrakcje- zarówno dla rodzin, starszych dzieci i młodzieży
jak i mini-przedszkole działają od godziny 10.00, aż do 15.30. Od 14.00 można natomiast na
trochę przerwać zabawę, by posilić się- tradycyjną grochówką lub innym, niekoniecznie
żołnierskim daniem. Propozycja nasza obejmuje zatem profesjonalne i niepowtarzalne
zajęcia, nie wymagające wkładu żadnych środków własnych, zarówno finansowych jak i
materiałowych, a jedynie odrobinę dobrej woli, zainteresowania i zaangażowania.
Dla wszystkich naszych przyjaciół Wykus już od wielu lat stał się miejscem, czasami
jedynym dostępnym, gdzie można uczestniczyć w prawdziwych miedzypokoleniowych
spotkaniach. Do tego „wtajemniczonego grona” ostatnimi laty coraz liczniej przybywa
nowych twarzy, nieraz całych rodzin. Tegoroczny Wykus jest szansą na dalsze poszerzenie
tego kręgu- wszak jest on otwarty dla każdego. Tym zaproszeniem chcemy dotrzeć do jak
największego grona osób- dlatego też gorąco prosimy, by jeśli tylko się to uda, wieść o
świętokrzyskim miejscu spotkania z historią i naturą rozeszła się, gdzie tylko się da- choćby
mieli to być znajomi, współpracownicy, rodzina. Pragniemy gościć tam wszystkich, którzy
tylko zechcą poświęcić nam tą jedną sobotę.
Wyzwanie, nauka, zabawa – wszystko to czeka w okolicy tej polany z kapliczką, nad
strumieniem. Wykus jest też dla Ciebie i możesz wybrać z niego co chcesz.
wędrowniczka Agata Świątek
Obwód Świętokrzyski ZHR
(Viridi Alba)
Czym w ogóle jest Wykus? Chyba najczęściej skrótem myślowym. Bo z jednej strony to rezerwat przyrody, 8 km od Wąchocka. Z drugiej strony – to legendarne miejsce stacjonowania Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”. Świadek bohaterstwa, odwagi, patriotyzmu i tragedii. Trzecia strona pokazuje to miejsce jako punkt dużych uroczystości patriotycznych, miejsce spotkania weteranów AK i wszystkich lokalnych i dalszych patriotów. Dla skarżyskich (i nie tylko) harcerzy – to nauka historii i sprawdzenie własnych sił na świętokrzyskich szlakach, poprzez połączenie uroczystości ze Zlotem Bratnich Drużyn i związanym z nim rajdem. Wykus zatem ma wiele twarzy. Jest jednak pewne wspólne, jednolite pojęcia, które spaja wszystkie te pespektywy i daje jeden pełny obraz: patriotyzm. Mając już takie pojęcie możemy przejść do przyjrzenia się jednemu z sobotnich elementów – dość innowacyjnemu, ale bardzo dobrze zapowiadającemu się pomysłowi – Biwakowi Rodzinnemu. Doświadczenie ostatnich lat zapewnia nas niezmiennie o tym, że jest to sprawa warta zachodu i rozpowszechnienia. Dlaczego? Bo to fantastyczna przygoda! Wybierając się całą rodziną na wykusowe uroczystości możemy spodziewać się wielu niepowtarzalnych atrakcji i wyjątkowej atmosfery. W końcu nie co dzień trafia się okazja do wzięcia udziału w rodzinnym wykusowym InO (Imprezie na Orientację). Również popołudniowa kawa raczej nieczęsto jest zbożowa i prosto z kanki. Większość z nas nie ma też w zwyczaju spacerować po Puszczy Świętokrzyskiej w wolnym czasie. Jeśli chodzi o najmłodszych, dla nich jest chyba jeszcze atrakcyjniej: mogą spędzić kilka ładnych godzin na kreatywnych i niecodziennych zabawach. Czego potrzeba więcej do szczęścia niż zaabsorbowane zabawami dzieci i spokojni o nie ich rodzice? Wszystko w powyższym opisie wygląda jak dobrze zapowiadający się piknik rodzinny z licznymi atrakcjami, na świeżym powietrzu. Jest w tej sytuacji jedna kwestia, o której nie można zapomnieć. A jest nią to pojęcie, które łączy wszystko i stanowi nadrzędny cel całego wykusowego spotkania. Dzięki patriotyzmowi, który spaja wszystkie elementy, całe nasze uczestnictwo, nawet w zabawach i konkurencjach, nabiera głębszego znaczenia. Nie chcemy sprowadzać Wykusu do rodzinnego pikniku, lecz stworzyć go miejscem przyjaznym dla
Dla wszystkich naszych przyjaciół Wykus już od wielu lat stał się miejscem, czasami jedynym dostępnym, gdzie można uczestniczyć w prawdziwych miedzypokoleniowych spotkaniach. Do tego „wtajemniczonego grona” ostatnimi laty coraz liczniej przybywa nowych twarzy, nieraz całych rodzin. Tegoroczny Wykus jest szansą na dalsze poszerzenie tego kręgu- wszak jest on otwarty dla każdego. Tym zaproszeniem chcemy dotrzeć do jak
wędrowniczka Agata Świątek
Projekt współfinansowany ze środków
|
|
||||||